niedziela, 11 czerwca 2017

Mąka. Jajka. Dżem

Dziś znów przeglądam Kuchnia Warszawy i Mazowsza pod redakcją pani Prószyńskiej. Panna O prosi o jakieś słodkości, które będzie mogła zrobic dla Małej Zi na urodziny. No i proszę. Całkiem fajny i prosty przepis.

Mazowiecka Krajanka
  
1/2 szklanki mieszanki mielonych orzechów (włoskich, laskowych, migdałów)
3 szklanki mąki pszennej

2 jajka
220 g zimnego masła
1 szklanka cukru

1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki śmietany 18%
szczypta cynamonu
szczypta soli

1 słoik dżemu malinowego
1 słoik dżemu pomarańczowego (z gorzkich pomarańczy)


Mąkę sypię na stolnicę robię w środku dziurkę i wbijam jajka. Dodaję cukier, pokrojone masło, śmietanę a także dodatki: proszek do pieczenia, sól, cynamon i orzechy. Wyrabiam ciasto (byle nie za długo). Kulę zawijam w folię spożywczą i wstawiam do lodówki na godzinę. 

Następnie wyjmuję. Blachę do pieczenia wykładam papierem, a ciasto dzielę na dwie części, pamiętając, że jedna powinna być większa od drugiej. Większy kawałek rozwałkowuje i kładę na dno blachy. Nakłuwam widelcem i smaruję dżemem po połowie.   Z pozostałego ciasta formuję paski i układamy kratkę na wierzchu ciasta. Piekarnik rozgrzewam do 180 stopni, wstawiam ciasto na ok. 50 minut. Po wystudzeniu kroję w romby i posypuję cukrem pudrem.  

Powiem szczerze, co potwierdza Panna O, samo ciasto jest tak pyszne, że można zrobic z niego ciasteczka - duże, okrągłe w typie owsianych - dodając jedynie suszonych owoców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam. Przeczytam.