Menu sprzed 77 lat dla "klasy trzeciej": czysta, kanapka ze śledziem, zrazy po nelsońsku z kaszą, piwo grodziskie, sałatka z pomarańczy i czarna kawa.... wszystko za 7 zł.
Czy dziś są bale dla klasy "trzeciej" czy albo jesteśmy up, top, art i jemy fusion lub bufety stylizowane????
A co z domówkami....? Może to klasa trzecia?