wtorek, 3 listopada 2015

Kaczka sołtysowej

Że co? Aaa....dokładnie to Złota Kaczka Sołtysowej. A skąd? A no spod Ostrołęki. A dokładnie to z Goworowszczyzny. Pani Krystyna Manowska postawiła nawet tezę, że złota kaczka Sołtysowej to jedna z najsmaczniejszych potraw w regionie. Coś na ten temat wie bowiem jako autorka przepisu została wyróżniona w konkursie Laur Marszałka Województwa Mazowieckiego (2013). Pani Krystyna ma gospodarstwo  w którym ową kaczkę podaje. A jeśli nie jest Wam po drodze to poniżej podaję przepis, dzięki uprzejmości autorki. 


Przepis na złotą kaczkę Sołtysowej
 
1 kaczka (1,5-2 kg)
0,5 kg jabłek (najlepiej antonówek)
1 l. soku z jabłek
2 łyżki masła
0,5 kg śliwek
1 łyżka smalcu
1 łyżka oleju słonecznikowego
2 łyżki majeranku
0,5 kg suszonej żurawiny
sól, pieprz, natka

1 słoik gruszek z octu (do dekoracji) - nie miałam! 
Autorka podaje: Kaczkę należy dokładnie umyć i osuszyć. Starannie usunąć pozostałości po lotkach. Następnie włożyć kaczkę do miski i zalać sokiem jabłkowym. Odstawć do lodówki na noc (12 godzin). Po tym czasie kaczkę starannie osuszyć, natrzeć solą, majerankiem i (1 łyżeczka ziaren) pieprzem (uprzednio rozbitym dokładnie w moździerzu). W międzyczasie obrać i pokroić w ćwiartki jabłka. Do środka kaczki włożyć jabłka i śliwki. Kaczkę należy zamknąć wykałaczkami i przełożyć do brytfanki. Umieścić ją w piekarniku nagrzanym do 220° C i piec ok. 1,5 - 2 h. W trakcie pieczenia należy kaczkę polewać wytopionym kaczym tłuszczem. Przed zakończeniem pieczenia należy otworzyć brytfankę i piec kaczkę 15 minut do zarumienienia.

Po upieczeniu udekorować gruszkami z octu i żurawiną. Ja tego nie miałam więc zrobiłam buraczki i kaszę jęczmienną.