piątek, 31 października 2014

Cebule nadziewane szynką

Swego czasu nasze - rodzinne - zamiłowanie do cebuli, pewien mniej-niż-znajomy skomentował jako dowód na semickie pochodzenie. Nie będę zaprzeczać, iż: cebulę lubię, jedna z prababek była polską Ormianką (semici), a druga z prababek wyszła za mąż za właściciela młyna, który był podobno Żydem.

Rozumiem, idąc za tym tokiem myślenia, że cała cebula w naszej kulinarnej tradycji ...ba europejskiej również, znalazła się tam za przyczyną Żydów właśnie. Rozbawiona tym wrzuciałam na Google zapytanie o cebulę, Żydów i antysemitów i znalazłam ... blog pana JKM, który dewaguje na cebulowy temat, tu cytat z zachowaniem pisowni oryginalnej:

"Dziękispożywaniu cebuli i czosnku są (Żydzi, dopisek autorki niniejszego bloga) jurni i szybko się rozmnażają. Byzaś uniknąć konkurencji ze strony gojów, rozpuścili opinię, żespożywanie tych roślin jest niegodne prawdziwego goja, że jadająto-to wyłącznie parchy.Anty-semici nabierają się na to, jakdzieci – i dzięki temu Żydzi plenią się obficiej, niżanty-semici."


Pamiętam  też islamską legendę przeczytaną w świetnej książce Bryana Bruce'a "Historia Smaku" LINK 


 " Kiedy szatan wkroczył do ogrodu Eden, czosnek zaczął kiełkować z ziemi w miejscach, których dotknęła jego lewa stopa, a cebule pojawiły się tam, gdzie pozostawił odciski stopy prawej"

Zostaje więc tylko zabrać się do ... pichcenia tego diabelskiego warzywa. Sezon na cebulę już przecież w pełni. W książce nieodżałowanej a zmarłej niedawno pani Hanny Szymanderskiej znalazłam bardzo smakowitą propozycje. U nas sprawdziła się jako kolacja na ciepło. Może lepiej nie wpuszczać "szatana" do swojego domu ale do kuchni to co innego:) 



Cebula nadziewana szynką

4 duże cebule

farsz
25 dkg szynki
1 szkl ryżu
1 łyżeczka soku z cytryny
3 pomidory
3 łyżki natki
łyżki masła
sol, pieprz
pieprz cajen

sos
20 dkg serka topionego
łyżki mleka
1 szkl śmietany
po łyżeczce świeżych ziół: mięta, melisa, tymianek
1/2 łyżki papryki




Cebulę obieram i gotuję (całe!) w osolonej wodzie 3 min. Następnie odcinam górę (1/5 wysokości) i wyjmuję wnętrze zostawiając 4 warstwy. Małe części z środka  drobno siekam. 
Gotuję na sypko ryż. Szynkę i pomidory bez skórki kroję w drobną kosteczkę.  Mieszam wszystkie składniki farszu i przyprawiam. Całość smażę przez 3 minuty. 

Napełniam  wystudzone cebule i zapiekam przez 15 minut (rozgrzany piekarnik, 180 stopni). W tym czasie robię sos na bardzo małym ogniu. Polewam nim cebule i zapiekam kolejne 15 minut.