piątek, 10 października 2014

Polewka rycerska


Rycerstwo na Mazowszu skoncentrowane było przede wszystkim wokół dworów w Czersku i Płocku. Funkcja pielęgnowania kultury rycerskiej była im dana już od czasów piastowskich. Jednym z objawów, symboli raczej był udział w krucjatach. Te do Ziemi Świętej w większości ominęły naszych rycerzy ale już na Prusy wyprawiali się nader chętnie. Taki np. wojewoda czerski Jan Pilik z Sierpca herbu Rogala uczestniczył w takiej "imprezie" na przełomie 1378 i 1379 roku. Ceniony za zasługi, miał prawo siadać przy stole honorowym na zamku w Malborku. Co ważne o dostąpeniu tego zaszczytunie decydował tytuł czy majątek tylko sława rycerska. Każdy z biesiadowników miał złotą odznakę z napisem "honor ponad wszystko".

Ciekawe czy podobną polewkę zajadał u siebie w Sierpcu zanim zginął broniąc honoru rycerskiego podczas wyprawy na Tatarów. Może gdzieś tam w stepie nad Worsklą snuje się jego duch marząc o polewce? 


Polewka Rycerska

50 dkg kości wieprzowych
1 klasyczna włoszczyzna
6 szkl wody
30 dkg wieprzowej wątroby
1/2 szkl mleka
2 łyzki masła
2 cebule
zółtko
gałka muszkatołowa

2 łyżki białego wina - ale nie koniecznie

sól, pieprz

Wątróbkę wkładam na pół godziny do mleka. W tym czasie (plus 15 minut) gotuję wywar z włoszczyzny i kości a następnie go przecedzam. Na patelni rozpuszczam łyżkę masła i zrumieniam cebulę. Wątróbkę wyjmuję z mleka, osuszam i obieram z włókien. Kroj,ę ją w plastry i delikatnie obsmażam na maśle. Polewam dwoma łyżkami wywaru. i duszę. Połowę wątróbki, mięso z kości, cebulę, marchewkę i pietruszkę miksuję z połową wywaru a następnie mieszamy z pozostałym wywarem. Resztę wątróbki kroję w kostkę. Zagotowuję zupę następnie wkładam wątróbkę. Roztrzepuję surowe żółtko z winem i gałką dodając całość do zupy i podgrzewam ale nie zagotowuję !