poniedziałek, 18 listopada 2013

Korzeniem do góry - pasternak

Pisałam już swego czasu o zapomnianych warzywach: topinambur i skorzonera. Ale do rodziny korzeniowych należy też pasternak. Niestety, moja wiedza na jego temat ogranicza się do sławnego przysłowia i pewnie większości ludzi też...

Będąc na działce od pani Hani, tej „od mleka” dowiedziałam się, że pasternak to dobra karma dla świń. Zgadzają się z nią hodowcy w okolicach Parmy i tamtejsza szynka zawdzięcza pasternakowi wybitny smak. Postanowiłam sobie więc w tym roku zapoznać się bliżej z panem pasternakiem. Długim jak pietruszka, mięsistym, lekko słodkawym w smaku.

Przywieziony przez królową Bonę najlepiej ze wszystkich warzyw zaaklimatyzował się u nas. Przymrozki podobno wpływają jedynie na uwypuklenie bogactwa jego smaku. Zanim kartofla (z Mickiewicza) zwana ziemniakiem rozpanoszyła się na naszych polach i stołach to właśnie większy brat pietruszki był częstym gościem mazowieckich garnków. Pani Hanna Szymanderska powiedziała mi kiedyś, że jego odparowany sok stanowił tańszy zamiennik miodu w biedniejszych domach naszego regionu. A figa z makiem z pasternakiem? Siedemnastowieczny deser choć nie występuje już na naszych wigilijnych stołach zachował się w przysłowiu.

Przeglądając przepisy na Internecie trafiłam na przepisy uwzględniające to pyszne warzywo jako składnik bogatych zup jarzynowych lub w wersji zindywidualizowanego kremu. Pasternak w zapiekankach. Pasternak jako dodatek warzywny gotowany na parze lub w wodzie z masłem i natką pietruszki. Pasternak w pasztetach wegetariańskich i surówkach a wreszcie jako deser, tu z miodem lub karmelizowanym cukrem.

Do gustu najbardziej przypadły mi trzy wersje podania pasternaku. Pyszna zapiekana z warzyw.  Niebanalna choć prosta przekąska. Doskonale sprawdził się też w zupie.Zresztą zupę z pasternaku i gęsiny podaje się na pomorzu przy okazji Świętego Marcina i jest tam ona wpisana na Smaczną Listę.

Pamiętaj, jedząc różnorodne warzywa wzbogacasz swoją dietę i promujesz bioróżnorodność, dzięki czemu nie wyjaławia się nasza planeta a kuchnia jest mniej banalna bo mniej globalna:)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witam. Przeczytam.