Ze wszystkiego co można zjeść zimą największy problem sprawiają mi brokuły. Robiłam je na kilka sposobów, jadłam na kilkanaście i ...nadal nie mogę się do nich przekonać. Kiedy,więc trafiłam na przepis brokuły a la szpinak w KUCHNIA POLSKA, POTRAWY REGIONALNE, HANNY SZYMANDERSKIEJ, postanowiłam zmierzyć się z demonami kuchni i ... wyszło całkiem nieźle.
BROKUŁY A LA SZPINAK
.jpg)
łyżka masła
łyżka mąki
3 ząbki czosnku
sól, pieprz
szczypta gałki muszkatołowej
szklanka śmietany
łyżka soku z cytryny
Łodygi obieramy. Brokuły wrzucamy na osolony wrzątek na 5 minut. Odcedzamy, przelewamy zimną wodą i przepuszczamy przez maszynkę. W rondelku topimy masło, dodajemy mąkę i robimy białą zasmażkę. Rozprowadzamy ją śmietaną, dodajemy rozgnieciony czosnek, brokuły, przyprawy i sok z cytryny. Mieszamy i chwilę dusimy.
Pani Hanna poleca do kotletów cielęcych i pieczonego drobiu. Ja zrobiłam z kotletami z piersi kurzej. Ważne by nie przesadzić z czasem duszenia, wtedy brokuły zachowują swoją soczystą zieleń. Panna O była zachwycona, wydaje mi się, że to dobra reklama gdy 6-latka zajada się brokułami...