Czarna rzepa, którą odkryłam kilka lat temu, na stałe pojawiła się w mojej kuchni. Genialna jako surówka z cytryną, chrzanem, śmietaną i odrobiną majonezu.
W tym sezonie mam chęć na bliższą znajomość z brukwią.
Podobno smaczną tyle samo co zdrową. W staropolskiej kuchni była częstym gościem biedniejszych domów z uwagi na zaspakajające głód właściwości. Zupa ziemniaczana z brukwią i fasolą znana jest w kuchniach wysp Brytyjskich czy w biednych częściach Skandynawii. OO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witam. Przeczytam.