Warszawski jednodniowy targ rybny odbywa się w piątku na placu Powstańców Warszawy. Najpierw długo nie mogłam się na niego wybrac a potem znów długo zbierałam się aby go opisac.
Zachęcac do jedzenia ryb nie będę, jak zdrowe i ważne są w naszej diecie wie chyba każde dziecko. Mogę tylko z całą stanowczością podkreślic, że jeśli nie kupuje ryb w Hali Mirowskiej lub na Biobazarze, to ...niestety nie ma ich w mojej warszawskiej diecie.
Niestety tylko ww miejsca są w stanie zagwarantowac jakośc, którą zjem. Świetne karpie są w Gospodarstwie Rolnym Jastrzębie Kąty a kupic je można w Fortecy. Piszę tak i piszę o innych miejscach bo żal mi przejśc do sedna... Mnie targ Rybny zupełnie nie zauroczył. Więcej tu z medialnego szumu niż szumu morza. To byłoby na tyle. Pastwic się nie będę.
Więcej o targu dowiecie się TUTAJ i TUTAJ.