piątek, 29 lipca 2016

Kurki. Goździki. Wino

Pierwsze grzybobranie za nami. A raczej kurkobranie. Jajecznica z kurkami zaliczona. Sos kurkowy do drobiu również. Kurkowa "pasta" z inspiracji włoskiej także. A co mazowieckiego zrobię z kurek? 

Coś co poleca pani Hanna Szymanderska...a jakże.


Kurki w winie

1 kg kurek
5-6 goździków
kawałek kory cynamonu

7-8 ziarenek ziela angielskiego
2-3 listki laurowe
1 łyżeczka ziarenek gorczycy
1 łyżka soli
1 i 1/2 łyżki cukru
3/4 szklanki octu winnego z czerwonego wina
3/4 szklanki czerwonego wytrawnego wina
1 szklanka wody


Grzyby czyszczę i dokładnie myję. Wrzucam do osolonego wrzątku na 3 minuty a następnie odcedzam i przelewam zimną wodą. Zblanszowane grzyby gotuję w osolonym wrzątku przez ok. 40 minut. Ponownie odcedzam i przelewam zimną wodą. Osuszam i układam szczelnie w wyparzonych wcześniej słoikach. 

Przygotowuję zalewę: wodę z przyprawami, solą, cukrem gotuję ok. 10 minut pod przykryciem. Następnie wlewam ocet i wino, zagotowuję i studzę. Jeszcze gorącą zalewą zalewam grzyby i zakręcam. Pasteryzuję na mokro przez 20 minut.

wtorek, 26 lipca 2016

Jagody. Drożdże. Cukier

Jagodzianki niezmiennie kojarzą się z latem, lasem i kuchnią babci. Albo wyprawą nad morze lub na Mazury z przystankiem specjalnym w Olsztynku. Znacie to jagodziankowe miejsce? Na ulicy Mrongowiusza? (widzę las rąk....wiadomo, kto nie zna). 

 Od grudnia 2013 są jagodzianki zapisane również na Najsmaczniejszej Ministerialnej Liście i to wcale nie z warmińsko-mazurskiego a z Mazowsza.

Drożdżowe bułeczki mają ponoc swoje korzenie w tradycjach odpustowych. Na Mazowszu najczęściej występują w tradycjach kulinarnych wschodnich terenów naszego regionu. Zwyczajem było sprezentowanie jagodzianek gościom, którzy nas opuszczali. Smakowite przypomnienie mile spędzonego czasu...

Swoją drogą ciasto drożdżowe, choc dziś dietetycy "psioczą" na nie strasznie, jest idealnym  ciastem slow foodowym. Sposób przygotowania jest prosty, ale wymaga sporo czasu i nakładu pracy. Zero pośpiechu. Wiadomo, że najważniejszym składnikiem kulinarnym jest właśnie czas.

Namiarów na jagodziankowe miejsce na Mazowsze trochę się naszukałam. Odkryłam, że "temat" w wykonaniu pani Zofii Kalinowskiej został wyróżniony w 2012 w konkursie na „Najlepszy Produkt Tradycyjny Wschodniego Mazowsza”. Potem to już zwykła detektywistyczna praca: Pani Zofia jest z Tchórznicy w powiecie sokołowskim.  Ponieważ pani Zofia prowadzi gospodarstwo agroturystyczne z kuchnią regionalną to właśnie tam owe bułeczki drożdżowe z jagodami w sezonie można dostac....