W grudniu na pięć "rejestracji" do „Listy Produktów Tradycyjnych” dwie pochodziły od nas czyli z Mazowsza. Jedną z nich był chleb na zakwasie a dokładnie "nadbużański chleb wiejski na zakwasie" drugą zaś "bułki drożdżowe jagodzianki". Mamy więc 65 wpisów wchodząc w rok 2014 i mam nadzieję, że dojdziemy do 100 przed 2020....
informacje ze strony minrol.gov.pl"Wypiek nadbużańskiego chleba wiejskiego na zakwasie należy rozpocząć od przygotowania zakwasu, tj. niewielką ilość żytniej mąki należy zalać ciepłą wodą i odstawić w ciepłe miejsce na około 3 dni. Po tym czasie zawiesina uzyska bardzo przyjemny, kwaśny zapach i można przystąpić do przygotowania z niej zaczynu. Polega to na kilkukrotnym dodawaniu niewielkich ilości mąki i wody do zakwasu i odstawianiu za każdym razem na około 4 godziny do ukwaszenia. Następnie do dzieży należy przesiać mąkę żytnią i dodać niewielką ilość mąki razowej, które dobrze pozostawić w cieple na noc. Do ciepłej mąki należy dodać dobrze ukwaszony zaczyn, ciepłą wodę i sól i wyrabiać do powstania jednolitej masy. Wyrobione ciasto należy uklepać, posypać mąką i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Gdy ciasto podwoi swoją objętość i powierzchnia lekko popęka, należy uformować bochenki, posmarować po wierzchu ciepłą wodą i ponownie pozostawić do wyrośnięcia. Nadbużański chleb wiejski na zakwasie pieczony jest w piecu chlebowym, opalanym drewnem, najczęściej sosnowym."
Prawdę powiedziawszy nawet nie wiedziałam, że możemy się jagodziankami pochwalić na Mazowszu z drugiej strony dziwne to moje zdziwienie skoro region lasami "stał przez wieki" a nie czarnoziemem:). Okazało się, że bułki drożdżowe w tym te nadziewane jagodami są typowym produktem odpustowym z regionu wschodniego Mazowsza. Jagodzianki to takie "pożegnalne" bułki bowiem tradycyjnie obdarowywano nimi odjeżdżających gości.
Tutaj znajdziecie linki do obu tych produktów: Nadbuzanski-chleb-wiejski-na-zakwasie, bulki-drozdzowe-jagodzianki.