piątek, 26 sierpnia 2016

Zielone pomidory. Papryka. Ocet

Znacie film o smażonych zielonych pomidorach? 

Mnie bardzo się podobał. Przeglądając książkę kucharską pani Hani Szymanderskiej po raz pierwszy od razu miałam ochotę zrobic zielone pomidory. Niestety ich znalezienie graniczyło z prawie cudem...no bez przesady. Było trudno. Ale smak wart zachodu:)!


Sałatka z zielonych pomidorów

1 kg zielonych pomidorów 
3  cebule
1 papryka

1/4 szklanki grubej soli 

zalewa: 
1 szklanka octu winnego
1/4 szklanki wody przegotowanej

0,15 dkg cukru
3 ziarna ziela angielskiego
2 liście laurowe
5 goździków 
6 ziaren pieprzu
4 ziarna kolendry
4 ziarna gorczycy
ok.1 cm kawałek kory cynamonowej
1/4 łyżeczki estragonu


 Pomidory i cebulę myję i kroję w plasterki. Posypuję solą, przykrywam i odstawiam na noc. Odciskam i osączam na sicie a w tym czasie zagotowuję wodę z przyprawami i cukrem, tylko bez gorczycy, ok.10 minut na małym ogniu. Dodaję ocet i gotuję jeszcze ok.5 minut. Do wrzątku wrzucam pomidory i cebulę. Gotuję kolejne 10 minut. Gorące warzywa układam w słoikach, przekładając sparzoną papryką pokrojoną w paski. Dodaję gorczycę i zalewam gorącą zalewą. Szczelnie zakrywam i pasteryzuję na sucho.

Można dodac ząbki czosnku, kawałki zielonej papryki (tylko nie odmiany sałatkowe są zbyt wodniste).